Monthly Archives: maj 2017

Pszenica Staropolska

Browar: Staropolski

Nazwa:  Pszenica Staropolska

Ekstrakt: 12%

Alkohol: 5,2%

Gatunek: Pszeniczne

Ładny pomarańczowy kolor. W smaku dość pełne, słodkie, fajnie skontrowane przyprawowością drożdżową i kwaśnymi pszenicznymi akcentami. Wysycenie trochę zbyt wysokie.
Ogólnie niezłe, orzeźwiające i niewymagające piwo po pracy.

Moja ocena: 6/10

Noteckie Ciemne

Jakiś czas temu żona idąc do sklepu na wsi zapytała czy kupić mi coś. Rzuciłem „kup mi jakieś piwo jakiego jeszcze nie piłem”. Dostałem Noteckie Ciemne 🙂 Noteckie kojarzyło mi się tylko z ulepkowatym i totalnie niepijalnym imbirowym więc odłożyłem je do półki w zapomnienie. Dziś po pracy chodziło za mną 'coś słodkiego’. Przeszukałem szafki gdzie czasem chowamy jakieś ciastka, ale nic nie znalazłem. Bliski desperacji przypomniałem sobie o Noteckim! Czy Notecki ciemniak zaspokoi mój cukrowy głód?

Browar:
 Browar Czarnków 

Nazwa:  Noteckie Ciemne

Ekstrakt: 14,1% wag.

Alkohol: 5,6%

Gatunek: ciemny lager

Kolor: ciemny brąz, zemglone

Zapach: herbatniki czekoladowe, skórka chleba

Piana: no coś tam jest w postaci minimalnej, beżowej koronki

Pierwszy łyk i jest zaskoczenie. Piwo jest mocno słodkie, ale fajnie skontrowane kwaskiem. Nie jest źle, piwo wydaje się pełne, przypieczony chleb przeplata się z herbatnikami. Obstawiam, że nie było drogie, więc zakup chyba udany. Noteckie Ciemne spełniło moje oczekiwania na niewymagające, deserowe, orzeźwiające piwo.

 

OCENA: 6/10

Po godzinach – Barley Wine

Pierwszy w tym roku rowerowy wypad z żoną. Trasa 43 kilometry: Pogwizdów -> zamek w Kończycach Małych -> Pruchna -> obiad w zamku w Zebrzydowicach -> Kończyce Małe -> Kaczyce -> Trip zwieńczony kąpielą w Olzie w Pogwizdowie i zerwaniem łańcucha 500 metrów od domu. Czas na piwo!

Browar: Amber 

Nazwa:  Po godzinach – Barley Wine

Ekstrakt: 22%

Alkohol: 10%

Gatunek: Barley Wine

Kolor: miedziany, delikatnie zemglony

Zapach: bardzo słodki, chlebowy, karmelowy, lekko alkoholowy. Trochę suszonych jabłek i wina z białych owoców.

Piana: początkowo wysoka, szybko znika

Smak: Słodko jak zwiastował zapach, ale nie jest przesadnie ulepkowate. Na pierwszym planie suszone owoce, sporo chleba, trochę karmelu i winnych aromatów. Żadnych chmielowych akcentów. Goryczka alkoholowa, piecze w przełyk ale nie ma tragedii.
Znośne, deserowe piwo na wieczór. Continue reading

Vysoký Chlumec IPA


Browar:
 Vysoký Chlumec

Nazwa:  Vévoda

Ekstrakt: 14%

Alkohol: 5,5%

Gatunek: IPA

Potwornie słodkie, treściwe, pełne z fajną gamą chmielowych aromatów w postaci żywicy, lasu i trawy cytrynowej. Goryczka zalegająca, średnio silna. Wysycenie trochę zbyt wysokie.

OCENA: 6/10

Miłosław Żytnie Session IPA

Browar: Fortuna 

Nazwa:  Miłosław Żytnie Session IPA

Ekstrakt: 11,5%

Alkohol: 4,7%

Gatunek: Żytnie Session IPA

Kolor: ciemny bursztyn, minimalnie zemglone.

Zapach wiele obiecywał. Sporo lasu i żywicy. Niestety diacetyl typowy dla Fortuny, masło można jeść łyżką. Do tego metalu tyle, że aż sprawdziłem czy nie wpadły im klucze podczas rozlewu. Żytnich słodów nie wyczuwam, choć piwo wydaje się dość pełne więc chyba zrobiły swoją robotę. W tle trochę leśnych aromatów, ale bez brawury. Goryczka głównie metaliczna. Nigdy więcej.

MOJA OCENA: 3/10

Continue reading

Koníček 11°

Popołudniowy rowerowy wypad do Czeskiego Cieszyna zwieńczony piwem od Koníčka.

Browar: Pivovar Koníček, sro z Vojkovic

Nazwa:  Koníček 11°

Gatunek: jasny lager

Kolor: złoty, klarowne

Piana:  ładna, zbita, czapowata

Slodowe, pełne, raczej wytrawne. Niezła, kwiatowo-drewniana chmielowość. Goryczka szlachetna, krótka, średnio silna. Piwo szybko znikło ze szkła.

MOJA OCENA: 7/10

Continue reading

I’m so horny!

Browar: Pinta (Uwarzone w browarze na Jurze) 

Nazwa:  Vermont IPA

Ekstrakt: 18%

Alkohol: 6,7%

Gatunek: Coffee lager

Kolor: czarne bez refleksów

Zapach: Pachnie jak przeparzona kawa z kawiarki. Żadnych piwnych nut.

Piana: beżowa, drobna, zbita

Smak: Pełne, gładkie, orzechowe, mleczna czekolada skontrowana przepaloną, mocną kawą. Kawowa kwaskowatość przeplata się z popiołowością, która osiada w przełyku. Pinta kolejny raz nie zawodzi, świetne piwo.

MOJA OCENA: 8/10

Continue reading

Cieszyński Dark Saison

Browar: Bracki Browar Zamkowy w Cieszynie 

Nazwa:  Dark Saison

Ekstrakt: 15 blg

Alkohol: 7%

Gatunek: Dark Saison

Kolor: ciemny brąz, klarowne

Zapach: koźlakowy, melanoidynowy, delikatnie drożdżowy

Piana: Syczy i szybko redukuje się do drobnej, jasnobeżowej otoczki.

Smak: słodowe, słodkie, pełne, sporo aromatów ciemnego pieczywa, trochę karmelu, winnych nut i jabłek w tle. Brakuje drożdżowej przyprawowości. Alkohol dobrze ukryty, goryczka minimalna.

Ogólne wrażenie: Nie jestem fanem piw belgijskich, piwo to dostałem od kolegi. W ciemno strzeliłbym, że to całkiem porządny koźlak. Deserowo wypite w słonecznie popołudnie na balkonie do książki „Farma” Toma Smitha.

MOJA OCENA: 6/10

Hop In – Polish IPA

Browar: Browars

Nazwa:  Hop In – Polish IPA

Ekstrakt: 15%

Alkohol: 6%

Gatunek: Polish IPA

Lekkie, orzeźwiające, kwaskowate z pełną gamą ziołowo-żywicznych aromatów. Wysycenie trochę zbyt wysokie. Goryczka średnia, żywiczna, krótka.

Moja ocena: 7/10

Chmielowy Kwartet


Browar:
 Okocim (Grupa Carlsberg)

Nazwa:  Okocim Chmielowy kwartet

Ekstrakt: 11,4%

Alkohol: 5,5%

Gatunek: jasny lager

To chyba to samo piwo co Cztery Chmiele. Delikatna baza słodowa, lekko kwaskowata. Wyczuwalne aromaty kwiatowo-leśne. Wysycenie zbyt wysokie. Niezłe piwo w niezłej cenie.

Ocena: 6/10

Warka #8 – Podpiwek

Styl: Podpiwek

Data warzenia: 03-05-2017

Data butelkowania: 12.05.2017

Alkohol: maks. 2%

Użyte chmiele:
30′ – 20g Marynka

Drożdże: Drożdże tradycyjne babuni (piekarnicze): 5g (hydratyzowane 30 minut)

Składniki:
– 1 paczka (100g) Delecta Podpiwek
– 5 saszetek kawy zbożowej Anatol 5 zbóż
– 500g cukru białego
Gotowane przez 30 minut.

Ilość: 10 litrów

Staropolski Porter 180

Browar: Staropolski

Nazwa:  Porter 180

Ekstrakt: 22%

Alkohol: 9,7%

Gatunek: Porter Bałtycki

Pełne, bardziej słodkie od swojego mocniejszego kolegi. Wyraźne cukierki kukułki, karmel, gorzka czekolada, kawa zbożowa. Wysycenie średnie. Goryczka wyraźna, ziołowa, lekko popiołowa. Alkohol delikatnie piecze w przełyk. Niestety jest też sporo żelaza.

Byłem pewien, że to te same piwo co po prostu Porter bałtycki od tego samego browaru. Myliłem się, to dwa zupełnie różne piwa mimo identycznego ekstraktu.  Continue reading