Wybraliśmy się z żoną rowerami do Czeskiego Cieszyna na obiad i piwko. Po całkiem spoko zupie czosnkowej w parku Adama Sikory spotkaliśmy kolegę z pracy, który zabrał nas do Baraby – hospody z kraftem z Czeskiego Cieszyna o której nie miałem pojęcia. Ja niezastanawiając się długo wybrałem APA, Najmilsza wzięła desitkę.
Browar: Pivovar Baraba z Czeskiego Cieszyna
Nazwa: APA 11°
Gatunek: American Pale Ale
Kolor: złoty, delikatnie zemglone
Piana: piękna, zbita, czapowata
W aromacie przyjemne iglaki. W smaku trochę zbyt słodko, delikatnie karmelowo, wszystko fajnie skontrowane porządnym nachmieleniem w postaci trawy cytrynowej i iglaków. Goryczka minimalna. Wysycenie średnie.
MOJA OCENA: 7/10
Nazwa: Baraba 10°
Gatunek: Jasny lager
Kolor: złoty, klarowny
Piana: równie porządna choć z większymi oczkami
W aromacie standard dla czeskich lagerów: drewno, tytoń, trochę zioł. W smaku podobnie z wytrawną bazą słodową. Wysycenie średnie.
MOJA OCENA: 8/10
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.