Okocim Žatecký Světlý Ležák
No i pękła pierwsza setka nowym rowerem. Dziś prawie 33km po okolicznych wsiach: Pogwizdów -> Hażlach -> Kostkowice -> Gumna -> Zamarski -> Hażlach -> Pogwizdów.
Po morderczej górce między Gumną a Zamarskim zbawienny okazał się sklep Lewiatan, w którym znalazłem czeskiego pilsa, a przynajmniej tak mi się wydawało…
Browar: Okocim (grupa Carlsberg)
Nazwa: Žatecký Světlý Ležák
Ekstrakt: 11,3%
Alkohol: 5%
Gatunek: jasny lager
Pierwszy łyk i myślę sobie: co jest?! Toż to typowy polski koncerniak! Zerkam na etykietę i wszystko jasne. Uwarzone w Brzesku dla grupy Carlsberg. Niestety nic z czeskiego pilsa nie znalazłem. Niczym nie różni się od Tyskich czy innych Żubrów do tego jest trochę metaliczne.
Moja ocena: 3/10
Cieszyński Zdrój Zamkowy
Po Thundersowym treningu postanowiliśmy z żoną wykorzystać okazję, że food trucki przyjechały do Cieszyna. 20km rowerem pękło, hampek z podwójną wołowiną wszedł jak marzenie. Teraz czas na Super Finał w polskiej lidze futbolu amerykańskiego pomiędzy Seahawks Gdynia – Panthers Wrocław. Wybór na piwo do meczu padł na nowość z Browaru Cieszyńskiego – Zdrój Zamkowy.
Browar: Bracki Browar Zamkowy w Cieszynie
Nazwa: Zdrój Zamkowy
Ekstrakt: 11 blg
Alkohol: 4,5%
Po otwarciu butelki buchnęło kluczami. Pierwszy łyk i czuję głównie żelazo. Poza tym piwo cienkie, trochę chlebowe i nic więcej. Goryczka wyraźna, metaliczna. Spodziewałem się czegoś pijalnego, ale metaliczność zabija całą przyjemność z picia. 5zł za to piwo w sklepie to gruba przesada.
MOJA OCENA: 3/10
žabák 21° porter
Piwowarski skarb polski, porter bałtycki od czeskiego minibrowaru Skřečoňský žabák.
Trochę przetrzymany w piwniczce bo warka do 30.04.2017, zobaczymy jak leżak posłużył czeskiemu kraftowi.
Browar: Minipivovar Skřečoňský žabák z Bohumina
Kraj: Czeska Republika
Ekstrakt: 21%
Alkohol: 9.1%
Gatunek: porter bałtycki
Kolor: czarny, nieprzejrzysty
Problem przy otwieraniu butelki nie wróży nic dobrego. Delikatne otwieranie butelki aby piwo samo nie wyszło zajęło mi conajmniej 3 minuty. W zapachu czuć głównie paloną kawę, orzechy włoskie ale i coś kwaśnego, pochodzącego od infekcji. W smaku nie jest tak źle, nadal dominuje kawowa paloność, gorzka czekolada z orzechami, praliny, ale jest sporo kwaśności. Gdyby nie świadomość, że pochodzi ona z infekcji to mógłbym powiedzieć że to ciekawa kontra na tą paloność 🙂 Wysycenie jak w Coca-Coli. Goryczka wyraźna, popiołowa, krótka i szlachetna. Najwyraźniej to piwo nie powinno być leżakowane, ale nie trafi do zlewu. Następnym razem kiedy uda mi się dorwać to piwo, wypiję je świeże.
MOJA OCENA: 7/10
Staropramen Nefiltrovaný
Jako że ostatnio zajeździłem mojego bidulka, którego dostałem za czteropak od kumpla, trzeba było kupić sobie nowy rower. W ramach rozdziewiczenia Kandsa pojechałem na rynek w Karvinie i z powrotem co dało 20km. Wybór padł na niefiltrowany Staropramen.
Browar: Staropramen, Pivovar Šmichov, Praha
Nazwa: Staropramen Nefiltrovaný
Alkohol: 5,0%
Gatunek: jasny lager niefiltrowany
Nieprzejrzyste jak likier jajeczny. Piwo pełne, balans przechylony na stronę słodyczy. Chmielowość delikatnie zaznaczona w postaci ziołowo-tytoniowej, typowo dla czeskich koncernów. Wysycenie całkiem spoko, goryczka średnio-niska. Szybko zniknęło ze szkła.
OCENA: 6/10
Scarecrow
Browar: Spirifer (uwarzone w Gryfie)
Nazwa: Scarecrow
Ekstrakt: 24%
Alkohol: 9,6%
Gatunek: Russian Imperial Stout
Smoliście czarne, gęste, niesamowicie pachnące mleczną czekoladą i kawą. W smaku dochodzi wanilia w postaci pralinek. Palona kawa z każdym łykiem staje się coraz bardziej agresywna. Wraz z ogrzewaniem się piwa pojawia się trochę suszonych owoców jak w porterze bałtyckim. Wysycenie niskie. Goryczka kawowo-popiołowa, szlachetna, krótka. Alkohol dobrze ukryty, rozgrzewa w przełyku. Świetne piwo!
Data ważności: 01.06.2018
OCENA: 8/10
Wniosek urlopowy
Wniosek urlopowy już dawno złożony. W sobote wyruszamy na wakacje. Wakacyjne zakupy dziś zrobione, czas na zasłużone piwo. Wniosek Urlopowy z Browaru Zakładowego.
Nazwa: Wniosek Urlopowy
Ekstrakt: 16%
Alkohol: 6,6%
Gatunek: Tropical Rice IPA
Delikatne, bardzo aromatyczne. Rzeczywiście sporo tropików, ananas, morele, białe winogrona. Goryczka silna, krótka, przyjemna. Wysycenie zbyt wysokie, szczypie w język. Poza tym to świetne piwo.
MOJA OCENA: 8/10
Be Free
Pojutrze wyjeżdżam na wakacje, więc czeka mnie dziś sporo załatwiania. Mieszkam na wsi, więc załatwienie czegokolwiek wiąże się z prowadzeniem samochodu. Ponadto aktualnie jestem w pracy (na swoim balkonie ;)) W związku z tym jedyne piwo na jakie mogę sobie teraz pozwolić to piwo bezalkoholowe. Padło na Be Free od Dr Brew.
Browar: Doctor Brew sp. z o.o z Wrocławia
Nazwa: Be Free
Ekstrakt: 8%
Alkohol: max 0,5%
Gatunek: Piwo bezalkoholowe
Kolor: słomkowo żółty, zemglony
Zapach: słodowy, lagerowy, trochę nijaki
Piana: ładna, drobna, trwała
Smak: dość pełne jak na 8% ekstraktu – w ciemno dałbym 11%. Mocno słodowe, trochę miodowe, chyba z utlenienia. Jest też posmak typowy dla piw bezalkoholowych, takich gotowanych ziemniaków, wody z kukurydzy. Brak chmielowych aromatów choć goryczka dość wyraźna. Wysycenie niskie.
Ogólne wrażenie: Przypomina typowe, koncernowe piwo bezalkoholowe. Na plus większa goryczka. Spodziewałem się czegoś więcej po doktorach i piwie w tej cenie. Kormoran 1 na 100 zdecydowanie wygrywa w tej bezalkoholowej konforntacji.
Warka 2017-08
OCENA: 4/10