Porter Łódzki leżakowany 1 rok
Przygód Wiedźmina w deszczowe popołudnie ciąg dalszy. Umilaczem gry tym razem świetny Porter Łódzki, który rok przeleżał w piwnicy. Czy leżakowanie posłużyło temu piwu? Jest dokładnie z tego samego czteropaku co recenzowane wcześniej tutaj, więc będzie idealne porównanie.
Nazwa: Porter Łódzki
Ekstrakt: 22%
Alkohol: 9,5%
Gatunek: Porter bałtycki
Kolor: Czarny, nieprzejrzysty
W aromacie mleczna czekolada, kawa z mlekiem. W smaku czuć pełnię i gładkość. Świetny balans pomiędzy słodyczą a palonością. Wydaje mi się, że pojawiło się więcej nut suszonych owoców takich jak rodzynki, śliwki, jabłka. Jest też trochę popiołu w przełyku. Wysycenie średnie.
To piwo było świetne tuż po zakupie stąd nie do końca przekonany byłem o leżakowaniu. Jednak piwnica bardzo mu posłużyła, jest rewelacyjne.
OCENA: 9/10
Argus Porter leżakowany 1 rok
Dokładnie rok temu postanowiłem włożyć na leżak czteropak Argus Porter z zamiarem przetestowania jak wpływa na niego leżakowanie. Czas na pierwszą puszkę. Kolejna pewnie za rok 🙂
Browar: Browary Łódźkie dla Lidl Polska
Nazwa: Argus Porter
Ekstrakt: Nie podano
Alkohol: 8%
Gatunek: Porter bałtycki
Kolor: Czarny, nieprzejrzysty
Zapach: przypalony chleb, ciasto kakaowe, przyjemny i dość intensywny zapach.
W smaku nadal sporo przypalonej skórki chleba, kwaskowatych nut kawowych i trochę ciasta kakaowego. Popiołowość fajnie buduje goryczkę delikatnie osiadając w przełyku. Leżak przysłużył się pijalności, która i tak była domeną tego porteru. Teraz jest bardziej gładkie i aksamitne. Wysycenie średnie.
Podsumowując, leżak bardzo dobrze wpłynął na to piwo, uszlachetnił je i zwiększył pijalność. Nie pojawiły się żadne wady. Ciekawy jestem co przyniosą z czasem kolejne puszki.
OCENA: 7/10
Porter Łódzki
Nazwa: Porter Łódzki
Ekstrakt: 22%
Alkohol: 9,5%
Gatunek: Porter bałtycki
Kolor: Czarny, nieprzejrzysty
Zapach: Bardzo czekoladowy, pralinowy, trochę wiśni i śliwek
Piana: beżowa, pękająca, wysoka, redukuje się do małej, drobnej i trwałej otoczki.
Smak: Bardzo pełny, głównie mleczna czekolada z orzechami, trochę akcentów owocowych jak wiśnie i śliwki. Całość bardzo aksamitna. Wysycenie niskie. Goryczka raczej niska, nie ma tutaj popiołowości.
Ogólne wrażenie: świetny porter w świetnej cenie. Kupiłem 4 sztuki, w planie dwie wypite będą przez święta a dwie puchy pójdą do piwnicy w zapomnienie na jakiś czas.
OCENA: 8/10
Argus Porter
Browar: Browary Łódźkie dla Lidl Polska
Ekstrakt: Nie podano
Alkohol: 8%
Gatunek: Porter bałtycki
Kolor: Czarny, nieprzejrzysty
Zapach: Ledwie wyczuwalny, palony słód, melanoidyny
Piana: Beżowa, niziutka, ale drobna i to co widać na zdjęciu pozostaje praktycznie do końca.
Smak: Słodkie nuty przypalonego karmelu i przypalona skórka chleba. Niestety kawy i gorzkiej czekolady tutaj za wiele nie ma. Całość trochę zbyt wodnista jak na porter. Moim zdaniem (pewnie nie tylko moim) tutaj bardziej pasuje etykieta mocnego, treściwego ciemnego lagera niż porteru. Alkohol całkiem dobrze ukryty. W przełyku osiada paloność. Wysycenie średnio-wysokie. Piwo bardzo dobrze pijalne.
Ogólne wrażenie: Zaskoczyłem się, kiedy zobaczyłem na półce w Lidlu… porter… w puszce… za 2.99zł 😉 Duży plus za cenę i za ukryty alkohol. Można go potraktować jako sesyjny, budżetowy i pijalny mózgotrzep, niestety do porządnego porteru jednak trochę mu brakuje.
OCENA: 6/10