Piwne oceny

Fortuna Wild Sour Pigwa

Browar: Fortuna

Nazwa:  Fortuna Wild Sour Pigwa

Alkohol: 5,3%

Gatunek: Belgijski lambic z pigwą

Dzikie, kwaśne i pigwowe. Po pierwszym łyku jest efekt łał. Po chwili pojawia się diacetyl, jakieś aromaty szmaciane i metaliczność. Mimo wszystko warty uwagi wynalazek w fajnej cenie.

OCENA: 7/10

Warka Strong

Kolejny mocny lager, choć nie tak mocny bo tylko 6,5%, jako umilacz popołudnia z Wiedźminem.

Browar: Warka (Grupa Żywiec)

Nazwa:  Warka Strong

Alkohol: 6,5%

Gatunek: mocny lager

Słodowe, słodkie, dość pełne w fakturze. Niestety liniowe, poza słodową pełnią nic się tutaj nie dzieje. Trochę owocowych estrów. Całkowity brak goryczki. Pijalne i nic poza tym.

OCENA: 4/10

The Crafty Brewing Company Irish Pale Ale

Browar: Celbridge, Co. Kildare  

Nazwa:  The Crafty Brewing Company Irish Pale Ale

Kraj: Irlandia

Alkohol: 4,5%

Gatunek:  Irish Pale Ale

 

 

MOJA OCENA: 6/10

Beczkowe Mocne 9%

Kolejne popołudnie kiedy żona w pracy na popołudnie. Kolejne popołudnie z Wiedźminem i kolejne popołudnie z mózgotrzepem dostępnym w moim sklepie na wsi. Czy Beczkowe Mocne 9% za 2,39zł będzie równie spoko co Donner Super Mocne 9% za 2,99zł? Sprawdźmy! 😀

Browar: Sulimar 

Nazwa: Beczkowe Mocne 9%

Alkohol: 9%

Gatunek: Mocny Lager

Aromat nijaki, trochę szmaciany i alkoholowy. W smaku płasko, kwaskowato i alkoholowo. Jest też jakaś nuta winna. W przeciwieństwie do Donnera, tutaj jest bardzo wodniście, totalnie brakuje ciała. Smakuje jak U-boot z Harnasiem (czyli drink prawdziwego mężczyzny :)) Wysycenie średnio-wysokie. Goryczka alkoholowa, rozgrzewająca.

OCENA: 2/10

Continue reading

Porter Łódzki leżakowany 1 rok

Przygód Wiedźmina w deszczowe popołudnie ciąg dalszy. Umilaczem gry tym razem świetny Porter Łódzki, który rok przeleżał w piwnicy. Czy leżakowanie posłużyło temu piwu? Jest dokładnie z tego samego czteropaku co recenzowane wcześniej tutaj, więc będzie idealne porównanie.

Browar: Browary Łódźkie 

Nazwa:  Porter Łódzki

Ekstrakt: 22%

Alkohol: 9,5%

Gatunek: Porter bałtycki

Kolor: Czarny, nieprzejrzysty

W aromacie mleczna czekolada, kawa z mlekiem. W smaku czuć pełnię i gładkość. Świetny balans pomiędzy słodyczą a palonością. Wydaje mi się, że pojawiło się więcej nut suszonych owoców takich jak rodzynki, śliwki, jabłka. Jest też trochę popiołu w przełyku. Wysycenie średnie.
To piwo było świetne tuż po zakupie stąd nie do końca przekonany byłem o leżakowaniu. Jednak piwnica bardzo mu posłużyła, jest rewelacyjne.

 

OCENA: 9/10

Donner Super Strong

Kiedy żona idzie do pracy na popołudniową zmianę to trzeba zagrać sobie w Wiedźmina, zwłaszcza w taką pogodę. Dziś barley wine dla biedoty, czyli Donner Super Mocne z browaru Van Pur za 2,99zł. Jestem pewien, że bez względu na smak to piwo umili mi wieczór 🙂

Browar: Van Pur Sp. z o.o. 

Nazwa:  Donner Super Strong

Ekstrakt: nie podano

Alkohol: 9% obj.

Gatunek: jasny mocny lager

W aromacie słody, gdzieś w tle białe kwiaty. Alkoholu nie wyczuwam. Smak głównie słodowy, piwo pełne, treściwe i chlebowe. Rzeczywiście trochę przypomina barley wine 🙂 Goryczka w postaci drewniano-tytoniowej delikatnie buduje się po trzecim łyku.Wysycenie średnie. Alkohol bardzo dobrze ukryty, lepiej niż w niejednym koncernowym porterze bałyckim. Nie wyczuwam żadnych wad. Myślałem, że będzie bida z nędzą a jest całkiem nieźle biorąc pod uwagę cenę tego piwa. Piwo oferuje wiele więcej niż inny koncerniak w podobnej cenie typu Tyskie czy inny Żubr. Chętnie powtórzę popołudnie z Wiedźminem i Donnerem 🙂

OCENA: 7/10

Socho Plujka

Zimny, deszczowy wieczór. Czemu by nie pobić rekordu życiowego w bieganiu? Miała być życiówka na 5km, a wyszło na 3km. Mimo, że to nadal tempo walca drogowego to piwo się należy. Najwyższy czas na Plujkę z browaru Socho, która przeleżała się w piwniczce ponad miesiąc od końca daty ważności.

Browar: Socho

Nazwa:  Plujka

Ekstrakt: 15%

Alkohol: 4,7%

Gatunek: Coffee Outmeal Milk Stout

W aromacie czarna kawa, orzechy włoskie i przyjemna czekoladowa słodycz. W smaku przesłodzona kawa zbożowa. Pojawiają się nuty owsiane, mleczna czekolada z orzechami. Wyczuwam też w tle sok jabłkowy a nawet nuty wędzone. Goryczka delikatna, popiołowa. Wysycenie niskie.
Piwo niezłe, ale ta słodycz trochę przytłacza wszystko inne.

Moja ocena: 6/10

Continue reading

Postrach Szoszonów

Browar: Waszczukowe (Uwarzone w Jan Olbracht)

Nazwa: Postrach Szoszonów

Ekstrakt: 14% 

Alkohol: 5,5%

Gatunek: American India Pale Ale

Aromatyczne, bardzo grejpfrutowe piwo przechylone raczej na wytrawną stronę. Goryczka solidna, grejpfrutowa, lekko zalegająca. Wysycenie średnio-niskie.

Continue reading

Kord

Mój pierwszy raz w oficjalnym biegu celebruję Kordem z Jana Olbrachta. W zawodach zorganizowanych w Jastrzębiu-Zdroju z okazji Dnia Niepodległości, pobiłem swój rekord na 10 kilometrów 😁🏃💪

Browar: Jan Olbracht Rzemieślniczy z Piotrkowa Trybunalskiego

Nazwa: Kord

Ekstrakt: 26%

Alkohol: 12%

Gatunek: Quadrupel/Barley Wine

W aromacie głównie suszone czerwone owoce w karmelu. Delikatna wanilia i trochę przypraw korzennych. W smaku bomba słodyczy i ogrom różnych smaków. Od miodu gryczanego, przez suszone owoce po piernik i dębową beczkę. Wanilia pojawia się w posmaku a zaraz po niej alkoholowe rozgrzewanie. Wysycenie niskie jak przystało na takie piwo. Goryczka pieprzno-przyprawowa i trochę piekąco alkoholowa. Bardzo bogate, złożone piwo z niesamowitym wachlarzem aromatów. Jedyna wada to cena, 18zl za 0,33l. Mimo wszystko warto po nie sięgnąć.

OCENA: 8/10

Continue reading

Komes Barley Wine

Korzystając z pogody wybrałem się na rowerze na trening Thunders do Rybnika. Prawie 100km w nogach zaliczone. Czas na piwo. Dziś wybór padł na potwora z browaru Fortuna, o którym ostatnio jest głośno. Czy Barley Wine za 6,99zł może zaoferować coś ciekawego?

Trasa: Pogwizdów -> Jastrzębie Zdrój -> Wodzisław Śl. -> Radlin -> Rybnik -> Świerklany -> Gołkowice -> Karvina -> Pogwizdów.

Browar: Fortuna 

Nazwa:  Komes Barley Wine

Ekstrakt: 27%

Alkohol: 12%

Gatunek: Barley Wine

W aromacie mnóstwo suszonych owoców, głównie rodzynki. Bardzo przyjemny i zachęcający zapach. W smaku piwo mocarne jak można było się spodziewać po 27% ekstraktu. Sporo suszonych śliwek, rodzynek i miodu. Wyczuwalny ananas w tle. Trochę cukierków krówek i śmietankowych Werters Original. Alkohol mocno rozgrzewa przełyk, ale o dziwo nie przeszkadza w odbiorze tak jak można się tego było spodziewać.

Podsumowując, bardzo udany twór Fortuny. Na równi udany jak Porter Bałtycki. Bogaty bukiet aromatów, brak wad i swietna cena sprawiają, że to rewelacyjny zakup.

MOJA OCENA: 9/10

Continue reading

Dziedzictwo Lubelski

MOJA OCENA: 8/10

Dziedzictwo Marynka

MOJA OCENA: 7/10

Lubelskie Pils

Browar: Perła – Browary Lubelskie SA

Nazwa: Lubelskie Pils

Alkohol: 5,6%

Gatunek: jasny lager

Kolor: Złoty, klarowny

Delikatne, świeże z przyjemną, subtelną goryczką.

OCENA: 7/10

Szeryf

Browar: Gościszewo 

Nazwa:  Szeryf

Ekstrakt: 14%

Alkohol: 5,2%

Gatunek: India Pale Ale

Wyczuwalne amerykańskie chmiele, wyraźna, pestkowa goryczka. Dobry stosunek jakości do ceny.

OCENA: 6/10

Eisbock Grand Prix

Browar: Pinta (Uwarzone w browarze na Jurze) 

Nazwa:  Eisbock Grand Prix

Ekstrakt: 27%

Alkohol: 11,2%

Gatunek: Eisbock

Potwór! To dobre określenie tego piwa. Ciężkie, mięsiste, karmelow0-chlebowe, trochę suszonych owoców. Goryczka zaznaczona, krótka. Wysycenie niskie. Pod koniec staje się trochę męczące.

MOJA OCENA: 7/10

 

Cornelius American Wheat

Browar: Sulimar 

Nazwa: Cornelius American Wheat

Ekstrakt: 12,5%

Alkohol: 5%

Gatunek: American Wheat

Owocowo-drożdżowe, pełne, wyczuwalny banan i trochę goździków, fajnie nachmielone amerykańcami. Świetny stosunek jakości do ceny.

 

MOJA OCENA: 8/10

Risnieft

Do meczu na niedzielny wieczór drugi kontakt z browarem Browars. Tym razem pół roku czekający na swoją kolej w piwniczce RIS, który rozpoczyna mój sezon zimnych wieczorów.

Browar: Browars

Nazwa:  Risnieft

Ekstrakt: 22%

Alkohol: 8%

Gatunek: Russian Imperial Stout

W aromacie głównie torf. W smaku sporo sosu sojowego, gęstej czarnej jak smoła kawy, trochę kakao palonych kabli i kukułek, tych cukierków 😉 Goryczka średnia, krótka. Alkohol dobrze ukryty, w zasadzie nie rozgrzewa nawet przełyku choć jest go tylko 8% jak na tak wysoki ekstrakt. To solidny przedstawiciel tych grzeczniejszych RISów, choć według mnie przydałby się tutaj jakiś pazur. Mimo wszystko to porządne, konkretne piwo.

Warka do 28 08 2017

Moja ocena: 7/10

Senojo Vilniaus Tamsusis Aromatizuotas Alus

Browar: Vilniaus Alus 

Nazwa: Senojo Vilniaus Tamsusis Aromatizuotas Alus

Kraj: Litwa

Alkohol: 8,2%

Gatunek:  aromatyzowany lager

Dostałem to piwo w prezencie. Otworzyłem, nalałem i wypiłem całkiem szybko. Kiedy w głowie zawirowało, zauważyłem że ma 8,2% alkoholu. Bardzo aromatyczne, przyjemne, pijalne piwo z dobrze ukrytym alkoholem.  

OCENA: 7/10

Hobgoblin Ruby Beer

Browar: Marston’s Brewery (Wychwood)

Nazwa: Hobgoblin

Kraj: Anglia

Alkohol: 5,2%

Słodkie, karmelowe z nutą kwiatową. Goryczka zaznaczona, przyjemna, krótka. Wysycenie raczej wysokie.

OCENA: 6/10

 

Dżoana Tropikana

Prawie 50 kilometrów przejechane na rowerze, czas na zasłużone piwo.

Browar: Waszczukowe (Uwarzone w Jan Olbracht)

Nazwa: Dżoana Tropikana

Ekstrakt: 14% 

Alkohol: 5,9%

Gatunek: Vermont IPA

W aromacie zbożowo z delikatną cytrusową nutą. W smaku pełne, kwaskowate z przyjemnym, cytrynowo-ziołowym chmielowym aromatem trochę przypominającym Sprite. Goryczka średnio silna, krótka i przyjemna. Wysycenie średnio-wysokie. Ogólnie fajne, orzeźwiające piwo.

Continue reading

Tesco Finest Wheat Pear

Browar: Pivovar Karpat 

Nazwa: Tesco Finest IPA

Kraj: Słowenia

Alkohol: 4,2%

Gatunek: Pszeniczne z gruszką

Wzięliśmy piwa do plecaka i wybraliśmy się z żoną na spacer po lesie. Piwo uprzyjemniło wycieczkę, było pijalne, dobrze zbalansowane między słodyczą a kwasowością. Gruszka pojawia się delikatnie w fajny, naturalny sposób. Przyzwoite piwo.

OCENA: 6/10

Fryštátský speciál polotmavý 13°

Korzystając z pięknej jesieni, po obiedzie we Fryštátskiej Chalupie

wybraliśmy się na spacer po uroczym parku Boženy Němcové. Spacer oczywiście zwieńczony piwem w restauracji i minipiwowarze Baron umiejscowionego nieopodal parku i zamku Frysztat.

Browar: Pivovar Baron (Městský karvinský pivovar)

Nazwa:  Fryštátský speciál polotmavý 13°

Gatunek: półciemny lager

 

Kwaskowato-chlebowy profil słodowy. Trochę drożdżowych przypraw, kwiatów i toffi. Goryczka średnio-silna, przyjemna i krótka. Piwo o gładkiej teksturze i świeże co wpływa na pijalność.

MOJA OCENA: 7/10 

Continue reading

Marston’s Amber Ale

Browar: Marston’s Brewery

Nazwa: Amber Ale

Kraj: Anglia

Alkohol: 4,5%

Gatunek: Amber Ale

Trochę lepiej niż EPA z tego browaru ale nadal słabiutko. Czerwone jabłko, trochę przypalonego chleba i retronosowo pojawia się kanaliza. Goryczka bardzo zalegająca mimo, że nie jest specjalnie silna.

OCENA: 3/10

 

Argus Porter leżakowany 1 rok

Dokładnie rok temu postanowiłem włożyć na leżak czteropak Argus Porter z zamiarem przetestowania jak wpływa na niego leżakowanie. Czas na pierwszą puszkę. Kolejna pewnie za rok 🙂

Browar: Browary Łódźkie dla Lidl Polska

Nazwa:  Argus Porter

Ekstrakt: Nie podano

Alkohol: 8%

Gatunek: Porter bałtycki

Kolor: Czarny, nieprzejrzysty

Zapach: przypalony chleb, ciasto kakaowe, przyjemny i dość intensywny zapach.

W smaku nadal sporo przypalonej skórki chleba, kwaskowatych nut kawowych i trochę ciasta kakaowego. Popiołowość fajnie buduje goryczkę delikatnie osiadając w przełyku. Leżak przysłużył się pijalności, która i tak była domeną tego porteru. Teraz jest bardziej gładkie i aksamitne. Wysycenie średnie.
Podsumowując, leżak bardzo dobrze wpłynął na to piwo, uszlachetnił je i zwiększył pijalność. Nie pojawiły się żadne wady. Ciekawy jestem co przyniosą z czasem kolejne puszki.

OCENA: 7/10

Marston’s EPA

Browar: Marston’s Brewery

Nazwa: EPA

Kraj: Anglia

Alkohol: 3,6%

Gatunek: Bitter

W aromacie rosyjski szampan, w smaku niewiele lepiej. Głównie kwaskowato-wodnista baza słodowa z posmakiem ziół i taniego szampana. Goryczki brak.

Continue reading

Pale Ale i APA

28 września to dzień czeskiej państwowości, upamiętniający męczeńską śmierć św. Wacława, patrona Czech i z tej okazji mam wolne. Czeskie święta to już swego rodzaju tradycja na pobijanie życiówek rowerowych. Ostatnio w święto Cyryla i Metodego pękło 93,2 km, tym razem 113km.

Trasa: Pogwizdów -> Ustroń -> Wisła -> Szczyrk -> Browar miejski w Bielsku-Białej -> Skoczów -> Pogwizdów.

Na pierwszy strzał poszedł Pale Ale: 

Browar: Miejski z Bielska-Białej.

Nazwa: Pale Ale

Ekstrakt: 12%

Alkohol: 4,7%

Kolor: Pomarańczowy, lekko zmetniony.

Kwaskowate, dość pełne, delikatnie chlebowe. Niestety nie ma tutaj żadnych aromatów chmielowych, nie wspominając o goryczce. Smakuje jak porządny lager o słodowym profilu. Wysycenie średnie.

Moja ocena: 4/10

Nazwa: American Pale Ale

Ekstrakt: 12%

Alkohol: 4,7%

Kolor: pomarańczowo miedziany, zemglony.

W aromacie delikatne cytrusy, skórka cytryny. W smaku raczej słodko, karmelowo i chlebowo. Cytrusy migoczą w tle. Po trzech łykach buduje się przyjemna, delikatna i krótka goryczka. Wysycenie średnie. Całkiem fajne piwko.

Moja ocena: 6/10

Podsumowując, świetne miejsce ze świetną atmosferą i świetną kuchnią. W piwie czuć kunszt rzemiosła, ale stanowczo brakuje chmielu. Choć z drugiej strony te piwa warzone są dla wszystkich, a nie tylko dla hop headow. Chętnie tutaj wrócę w przyszłości kiedy AIPA będzie dostępna.

Szczyrk

Bielski rynek

Droga z Wisły na Szczyrk

Browar Miejski w Bielsku-Białej

Leżakownia

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

powered by EndomondoWPlogo

Třinecké Kvasnicové 12°

Piątek, nie pada więc wyruszyłem na rower. Minibrowar w Třincu był na mojej rowerowej liście od dawna. 60 kilometrów pękło.
Zawsze kiedy wjeżdżam do Trzyńca witający industrialny widok potężnej huty żelaza robi na mnie wrażenie. Kawałek za miastem zupełnie inaczej, zielono i górzyście a po środku niczego stoi minibrowar Karpentna. Na kranie mieli tylko dwunastkę, więc nie musiałem się długo zastanawiać nad wyborem.

Browar:  Třinecký minipivovar Karpentna

Nazwa: Třinecké Kvasnicové 12°

Kraj: Czeska Republika

Ekstrakt: 12%

Alkohol: nie podano

Gatunek: Jasny, niepasteryzowany lager

Ładna bursztynowa barwa, piwo zemglone. W aromacie kwiaty i lekki kwasek. W smaku rowniez sporo kwiatów. Dobry balans między słodyczą a kwaskiem. Goryczka zaznaczona, krótka i przyjemna. Nie wyczuwam diacetylu ani innych wad. Świetne piwo!

OCENA: 8/10

Continue reading

Starobrno Medium ’72

Browar:  Starobrno 

Nazwa: Starobrno Drak

Kraj: Czeska Republika

Ekstrakt: 11%

Alkohol: 4,7%

Gatunek: Jasny, niepasteryzowany lager

Kolor: Kwaskowate, wodniste i nijakie. Całkowicie brakuje goryczki i aromatów chmielowych.

 

OCENA: 3/10

Gehenna

Browar: Golem 

Nazwa:  Gehenna

Ekstrakt: 18%

Alkohol: 7,5%

Gatunek: Whisky Extra Stout

Kolor: czarny, nieprzejrzysty

Aromat szpitala uderza tuż po otwarciu butelki. W smaku asfalt, szpital i apteka są tak intensywne, że aż odrzucające. Mimo bogatego aromatu w tle w postaci kawy, orzechów, gorzkiej czekolady, piwo jest bardzo męczące.

OCENA: 2/10

 

Socho American Wheat

Zbiór maślaków to też dobry powód aby napić się piwa 🙂

Browar: Socho

Nazwa:  American Wheat

Ekstrakt: 11%

Alkohol: 4,2%

Gatunek: American Wheat

Aromat miodowo cytrusowy. Dość płaskie i karmelowe w podstawie słodowej. W tle trochę cytrusów. Brak aromatów pszenicznych, żadnych nut drożdżowych, bananów i goździka. Wyczuwalny diacetyl. Goryczka silna i dość przyjemna. Ogólnie raczej słabo i nijako.

Moja ocena: 4/10

Radegast Temně Hořký

Browar: Radegast 

Nazwa: Temně Hořký

Alkohol: 5,2%

Gatunek: półciemny lager

Kolejna nowość od Radegasta i kolejny solidnie nachmielony koncerniak. Delikatnie karmelowy lager z fajną chmielową kontrą w ziołowej postaci i zauważalną, krótką goryczką. Wysycenie średnie. Fajnie pijalne, solidne piwko.

OCENA: 7/10

BestBir: Piwo bez soku Męski lager

Browar: Staropolski 

Nazwa:  BestBir: Piwo bez soku Męski lager

Alkohol: 6,1%

Gatunek: lager

Kolor: Złoty, klarowny

Słód, miód i gwoździe. Słabizna.

 

Moja ccena: 2/10

Bednary – Czarny Karzeł

Browar: Bednary 

Nazwa:  Czarny Karzeł

Alkohol: 3,8%

Gatunek: American Dry Stout

Kolor: czarny, nieprzejrzysty

Piwo tak długo czekało w piwniczce na swoją kolej, że się przeterminowało 😉 Data ważności do 24.06.2017. Mimo wszystko mam nadzieję, że jest jeszcze do wypicia.
W aromacie nieźle, głównie kawa czarna, kawa zbożowa, kakao. W smaku również nie ma objawów zepsucia. Rzeczywiście wytrawne, pełne jak na niski ekstrakt. Na szczęście amerykańskich aromatów tutaj nie wyczuwam. Sporo kawowej paloności, kwaskowatości i jakieś pikantne nuty, coś pomiędzy czili a czarnym pieprzem, fajnie nadają piwu charakter. Pytanie tylko z czego one się wzięły? Piwo solidne, przyjemne. Wysycenie śrendio-wysokie. Goryczka wyraźna, głównie palona.

OCENA: 8/10

Grodzkie

Rowerowy wypad po okolicznych wsiach dał razem prawie 40km.
Trasa Pogwizdów -> Cieszyn -> Puńców -> Zamek w Dzięgielowie -> Goleszów -> Bażanowice -> Pogwizdów.

Browar: Głubczyce S.A.

Nazwa:  Grodzkie Niefiltrowane Naturalnie Mętne

Alkohol: 5,2%

Gatunek: lager

Kolor: miodowy, zmętniony

W aromacie dziwna, szampańska drożdżowość. W smaku również szampan, coś nieprzyjemnie kwaśnego, sporo diacetylu i gwoździ. Beznadziejne piwo, którego nie da się dopić.

Moja ocena: 1/10

Continue reading

Turbo Exotic

Browar: Fabrica Rara z Cieszyna

Nazwa:  Turbo Exotic

Styl: kwaśne double IPA

Ekstrakt: 20%

Alkohol: 8%

Pierwszy mój kontakt z Fabrica Rara i od razu sztos! Piwo lane premierowo na Brackiej Jesieni 2017.
Pełna, głęboka ale nieprzesadnie słodka i ciężka podstawa słodowa świetnie skontrowana kwasem. Cała gama cytrusowych aromatów, ziół i białych owoców. Mimo 20% ekstraktu chce się brać łyk za łykiem. Goryczka konkretna, krótka. Alkohol dobrze ukryty, wysycenie średnie. Rewelacyjne piwo.

MOJA OCENA: 10/10

 

Karuzelarz i Bard – Bracka Jesień 2017

Browar: Profesja

Nazwa:  Bard

Ekstrakt: 13%

Alkohol: 5,9%

Gatunek:  APA

Pełne, głębokie i trochę ciężkie jak AIPA, mimo to świeże, kwiatowo-ziołowe z krótką i przyjemną ziołową goryczką. Wysycenie średnie. Bardzo przyjemna APA.

 

MOJA OCENA: 8/10

 

Nazwa:  Karuzelarz

Ekstrakt: 12%

Alkohol: 5,1%

Gatunek: Black Currant Brett Ale

Karuzelarz to wybór Najmilszej. Kwaśne, rzeczywiście naturalnie porzeczkowe, trochę octu i bretowej stajni. Smakowało i mi i żonie.

MOJA OCENA: 8/10

Pilsner 30

Browar: Niechanowo

Nazwa:  Pilsner 30

Ekstrakt: 12%

Alkohol: 5%

Gatunek: pils

Barwa: złoty, zemglony

Po słabej APA z Niechanowa nie miałem dużych oczekiwań wobec tego pilsa więc się nie zawiodłem. Też słabo. Miodowość z utlenienia uderza na pierwszym planie. Jest płasko, metalicznie i nijako. W kontrze dość fajna chmielowość z zauważalną goryczką w czeskim stylu. Mimo wszystko piwo słabe i pod koniec męczące.

Moja ocena: 3/10

APA 20

Browar: Niechanowo

Nazwa:  APA 20

Ekstrakt: 12,5%

Alkohol: 5%

Gatunek: American Pale Ale

Barwa: miedziany, zemglony

Myślałem, że po treningu każde piwo jest smaczne. Myliłem się. Aromat całkiem przyjemny, karmelowo ziołowy. W smaku dziwna kwaśność, sporo karmelu i trochę kontry chmielowej w ziołowej postaci. Goryczka słaba a mimo to zalegająca i nieprzyjemna. Sporo diacetylu i troche metalu. Niestety słaba APA.

Moja ocena: 3/10

Jolly Roger

Browar: Kraftwerk (Wąsosz) 

Nazwa:  Jolly Roger

Ekstrakt: 21,0%

Alkohol: 9,8%

Gatunek: Porter bałtycki

Aromat typowo porterowy, kawowy, palony, orzechowy. W smaku bardzo kwaśno i palono. Przepalona kawa parzona, orzechy włoskie, praliny, gorzka czekolada. Goryczka dość wyraźna, popiołowo-palona. Alkohol agresywny, trochę męczący. Wielki chaos panuje w tym piwie mimo bogactwa aromatów. Brak jakiejkolwiek harmonii, pewnie leżakowanie ułożyło by to piwo. Póki co wolałbym sięgnąć po poczciwego Żywca lub Okocimia.

Ocena: 5/10

Fryštátský světlý ležák 11°

Fajna pogoda, grzech siedzieć w domu. W końcu wybrałem się do drugiego po Owieczce karwińskiego browaru -Městský karvinský pivovar Baron, który znajduje się przy samym zamku Frysztat blisko rynku. W ofercie były 3 piwa: jedenastka, trzynastka i special. Z racji, że byłem na rowerze, wybrałem jedenastkę. Resztę sprawdzę niebawem 😉

Browar: Pivovar Baron (Městský karvinský pivovar)

Nazwa:  Fryštátský světlý ležák 11°

Gatunek: jasny lager

Kolor: jasnozłoty, minimalnie zemglony

Piana:  średnio drobna, zbita, dość trwała.

Podobne do piwa z karwińskiej Owieczki. Kwaskowato słodowy profil z drożdżowymi nutami i przyjemnie zaznaczoną, ziołowo drewnianą goryczką.  Wysycenie średnio wysokie. Bardzo świeże i pijalne, szybko znika ze szkła 😉

MOJA OCENA: 7/10 

Continue reading

Larische 11°

Dziś przyszła paczka z nowym telefonem. To wystarczający powód żeby napić się piwa 🙂 Okazało się, że nowy telefon nie obsługuje rozmiaru mojej karty SIM. To był dobry powód by wybrać się na rowerze do cieszyńskiego salonu Play by dociąć kartę. Postanowiłem wrócić przez Chotebor -> Karvina i wstąpić do Ovecki na Larischowe piwko.

Browar: Karvinský pivovar Larische

Nazwa:  Larische 11°

Gatunek: jasny lager

Kolor: złoty, minimalnie zemglony

Piana:  ładna, drobna, zbita, czapowata

Dość pełne, kwaskowato-chlebowe z delikatną nutą drożdżową typową dla tego browaru. Piwo świeże i orzeźwiające. Wysycenie trochę zbyt wysokie. Goryczka srednio-niska. Tego mi było trzeba 🙂

MOJA OCENA: 7/10 

Continue reading

Wrzos: Porter Ustroński

Po trzech nic nieoferujących piwach z browaru Wrzos, czas na porter bałtycki, piwowarski skarb Polski. Wierzę, że umili mi mecz polskich siatkarzy przeciwko Estonii na Mistrzostwach Europy rozgrywanych w Polsce.

Browar: Browar restauracyjny Wrzos z Ustronia

Nazwa: Porter Ustroński

Gatunek: Porter bałtycki

Alkohol: 10%

Aromat bogaty, zwiastuje że będzie słodko. Kawa zbożowa, śliwka, przypalony chleb. W smaku rzeczywiście spora słodycz, fajnie skontrowana palonymi aromatami. Głównie wyczuwalna posłodzona kawa zbożowa, rodzynki, śliwki i pumpernikiel. Jest też delikatna, dziwna kwaśność jakby z początkowej infekcji, ale w zasadzie nie można tego uznać jeszcze za wadę. Alkohol bardzo dobrze ukryty, wyczuwalny jedynie podczas rozgrzewania przełyku. Ogólnie piwo bardzo złożone, bogate, trochę różni się od typowych porterów bałtyckich dzięki czemu ma swój charakter.

Moja ocena: 8/10

Wrzos: Pils Special, Pszeniczne Złote i Bursztynowe

Po wczorajszym meczu rozruchowo wybraliśmy się do Ustronia. Mini browar Wrzos był na mojej liście lokali do odwiedzenia już od dłuższego czasu. Posmakowałem 3 piw na miejscu. Żadne mnie niestety nie zachwyciło. Wziąłem dodatkowo w butelce na wynos porter bałtycki. Liczę, że na nim się niezawiodę.

Browar: Browar restauracyjny Wrzos z Ustronia 

Nazwa: Pils Special

Wodniste, drożdzowe, lekko kwaskowate. Poza tym bez wyrazu i charakteru.

Moja ocena: 3/10

 

Nazwa: Złote Pszeniczne

W aromacie sporo drożdzowych aromatów, goździków i gumy balonowej. W smaku trochę słabiej, raczej wodniście i bez zachwytów.

Moja ocena: 5/10

 

Nazwa: Bursztynowe Pszeniczne

Zdecydowanie najlepsze spośród całej trójki. Wyczuwalne nuty palone, chlebowe i wędzone.

Moja ocena: 6/10

 

 

 

 

Lulu Sour Porzeczka

Browar: Wąsosz 

Nazwa:  Lulu Sour Porzeczka

Alkohol: 4,2%

Gatunek: Sour z porzeczką.

Barwa: przygnita pomarańcza, mocno zmętnione.

Porzeczkowo-chlebowo-kwaśne. Fajnie gasi pragnienie w upalne dni, ale trochę za mało kwaśne, przypomina radlery. Mimo wszystko Najmilszej smakowało.

Moja ocena: 6/10

 

Komes Porter Bałtycki Płatki Dębowe

Browar: Fortuna 

Nazwa:  Komes Porter Bałtycki Płatki Dębowe

Ekstrakt: 21%

Alkohol: 9%

Gatunek: Porter bałtycki z płatkami dębowymi

Kolor: Czarny, nieprzejrzysty

Gładki, dobra równowaga pomiędzy palonością, kawą a mleczną czekoladą. Płatki dębowe dobrze wyczuwalne w postaci wanilii i drewna. Rewelacyjny porter, zdecydowanie najlepszy twór z Fortuny jaki było mi dane wypić.

OCENA: 9/10

Komes Porter Malinowy

Browar: Fortuna 

Nazwa:  Komes Porter Bałtycki

Ekstrakt: 21%

Alkohol: 8,5%

Gatunek: Porter bałtycki z sokiem malinowym, leżakowany z wanilią i czili. 

Kolor: Czarny, nieprzejrzysty

Malinowy sok na pierwszym planie, dominuje nad fajną palonością. Pieczenie z czili pojawiło się po ostatnim  łyku. Wysycenie średnie. Wanilii nie wyczuwam. Niezły, ale maliny męczą po kilku łykach. Pół litra chyba nie do wypicia na raz.

 

OCENA: 5/10

Kings of the sun

 

Nazwa:  King od the sun

Styl: New Zeland IPA

Bardzo ziołowe, morele, daktyle. Goryczka krótka, przyjemna, wyrazista. Wysycenie średnie. Bardzo dobre piwo.

OCENA: 8/10

Radegast Rázná desítka

Browar: Radegast 

Nazwa: Rázná desítka

Ekstrakt: 10%

Alkohol: 4,1%

Gatunek: jasny lager

Radzio jak to radzio, dość wytrawny w bazie, lekko kwaskowaty z delikatną jak na czeskie pilsy i całkiem wyraźną jak na polskie ziołowo-drewnianą goryczką. Lubię czeskie desitky jako piwa sesyjne. Idealnie ugasiło pragnienie po treningu.

OCENA: 6/10

Podpiwek Warmiński

Dziś wypad rowerowy wyjątkowo bez piwa :O Po Woodstocku póki co nie mogę patrzeć na piwo więc sięgnąłem po Podpiwek Warmiński na półce w jastrzębskim kerfurze. Ubezpieczenie na najbliższy mecz w niedzielę załatwione, pękło rowerem 50km.

Browar: Kormoran

Nazwa:  Podpiwek Warmiński

Gatunek: Podpiwek

Zapach: bardzo chlebowy z delikatną nutą tytoniu

Smak: Pełne, chlebowe ale niezbyt słodkie z fajną chmielową kontrą w postaci tytoniu i drewna.

Ogólne wrażenie: Całkiem spoko, orzeźwił i dał siłę na powrót. Aż nabrałem ochoty na warzenie kolejnej swojej warki 🙂

OCENA: 7/10

Continue reading

Amber Po Godzinach – Saison na Madagaskar

 

Przy pakowaniu na Woodstock panuje straszny upał i potrzebuję orzeźwienia. Czy Saison z serii Po Godzinach zaspokoi moje pragnienie? 

 

Ekstrakt: 12.1%

Alkohol: 5.1%

Styl: Saison

Piwo rzeczywiście bardzo rześkie, kwaskowate ze świetnie ubitą pianą. Kolendra, trawa cytrynowa, cytrusy i trochę świeżego, białego chleba. Goryczka delikatna, zwiększająca się pod sam koniec. Wysycenie średnio-wysokie. Świetny saison w świetnej cenie.

OCENA: 8/10

Lulu Gose i Marynka Pils Lemon

Kolejne, przedostatnie piwo z serii Lulu, które dostałem od brata na urodziny i Lemon Pils z Marynką dla Najmilszej. Tym razem wzięte na spacer nad Olzę w ramach rozruchu po wczorajszym wygranym meczu z Tigers Kraków.

Browar: Wąsosz 

Nazwa:  Lulu Gose

Alkohol: 3,5%

Gatunek: Gose

Głównie brzoskwinie w fajny, naturalny sposób. Szkoda, że brzoskwinie tak bardzo dominują nad resztą. W tle trochę kwaśno, trochę jakichś przypraw – głównie kolendry. Po kilku łykach delikatnie sól daje o sobie znać.
Raczej słabo. Zbyt brzoskwiniowe, zbyt mało kwaśne i słone choć wypite ze smakiem.

Moja ocena: 4/10


Nazwa:  Marynka Lemon Pils

Ekstrakt: 9%

Alkohol: 4,1%

Gatunek: Pils

W aromacie głównie skórka cytryny. W smaku raczej wytrawne, dominuje cytryna ale nie w kwaśny sposób. Miesza się ona z całkiem sporą goryczką ziołową dając nieprzyjemny, zalegający aromat przeleżałej skórki cytryny. Są też jakieś jakby sztuczne aromaty lemonki. Ogólnie nie smakowało ani Najmilszej ani mi.

Moja ocena: 3/10

 

Żywiec Amerykańskie Pszeniczne

Dziś zupełnie na odwrót. Najpierw zasłużone piwo, później wypad na rower a wszystko przez deszcz. Od rana padało, ale jak tylko otworzyłem piwo, od razu zaczęło się przejaśniać 😉
Trasa: Pogwizdów -> Karwina -> Kocebędz (Chotěboř) -> Czeski Cieszyn -> Pogwizdów. Łącznie ponad 33 kilometry.

Browar: Żywiec 

Nazwa:  Żywiec Amerykańskie Pszeniczne

Ekstrakt: 11,5%

Alkohol: 4,9%

Barwa: słomkowa, zmętniona

Po otwarciu butelki buchnęło cytrusami! Nie spodziewałem się, że już w aromacie wyczuję amerykańskie chmiele. Piana zbita, biała, czapowata, trwała.
W smaku niestety mniej chmielowo, dość płasko, trochę słodko, lekki kwasek. Brakuje aromatów chlebowych i pszenicznych. Delikatne nuty drożdżowe, niestety banana tutaj nie znajduję. Wysycenie wysokie, całość pijalna i orzeźwiająca.

OCENA: 6/10

Continue reading

Lulu APA

Spontanicznie wybraliśmy się dziś z żoną do ogrodu zoologicznego w Ostrawie. Świetny wypad przy świetnej pogodzie, 10 kilometrów spacerem zaliczone. Dziś też gra reprezentacja Polski w futbolu amerykańskim przeciwko Francji na World Games we Wrocławiu więc okazja do wypicia piwa podwójna. Padło na Lulu APA, jedno z czterech piw serii Lulu z Wąsosza, które dostałem od brata na urodziny.

Browar: Wąsosz 

Nazwa:  Lulu APA

Alkohol: 4,4%

Gatunek: American Pale Ale

Barwa: przygnita pomarańcza, mocno zmętnione

W aromacie świeże kiwi, słodko i kwaśno. W smaku dość wytrawnie, kiwi dominuje w postaci świeżego owocu, nie wyczuwam żadnych sztucznych aromatów. Goryczka ziołowa, średnio silna. Wysycenie jak dla mnie trochę za wysokie.
Etykiety całej serii Lulu sugerują, że to piwo dedykowane jest głównie dla kobiet jednak fajnie zaznaczona goryczka i wytrawny profil tego piwa sprawiają, że w zasadzie piwo staje się nijakie i pod koniec butelki staje się trochę męczące.

Moja ocena: 5/10

Continue reading

Kasztelan Pszeniczne Niepasteryzowane

Dziś znów udało mi się namówić Najmilszą na rower. Miało być króciutko po wsi, a wyszło ponad 20km. Pogwizdów -> Hażlach -> Zamarski.
Lewiatan w Hażlachu nie oferował nic oprócz koncerniaków więc na orzeźwienie wybór padł na Kasztelan Pszeniczne. Czy rzeczywiście orzeźwi?

Browar: Okocim (Grupa Carlsberg)

Nazwa:  Okocim Pszeniczne Niepasteryzowane

Alkohol: 5%

Gatunek: kristallweizen

Zapach: kwaśnawe, nijakie

Strasznie płytkie, całkowicie brakuje ciała. Pszeniczność fajnie kwaśnawa, delikatnie bananowa i nic więcej. Oczekiwałem orzeźwienia i się orzeźwiłem. Nic specjalnego ale i cena niespecjalnie wysoka, więc jest okej.

Moja ocena: 4/10

Continue reading

Grodziskie White IPA

Browar: Browar w Grodzisku Wielkopolskim 

Nazwa:  Grodziskie White IPA

Ekstrakt: 14%

Alkohol: 6%

Gatunek: White IPA

Aromat bardzo owocowy, mnóstwo tropików, ale nie wyczuwam bergamotki charakterystycznej dla Earl Grey dodanej do warzenia. W smaku podobnie, głównie mango, marakuja, żółty melon i tutaj już delikatnie wyczuwam bergamotkę. Jest też trochę przypraw, nie jestem pewien czy to z chmielów czy z drożdży. Po kilku łykach pojawia się też fajna kwiatowość. Wysycenie średnie. Goryczka zauważalna, krótka, przyjemna.
Podobnie jak Grodziska APA, jest solidna, bardzo pijalna w dobrej cenie.

MOJA OCENA: 8/10

Piwo Continue reading

Baraba – APA i 10°

Wybraliśmy się z żoną rowerami do Czeskiego Cieszyna na obiad i piwko. Po całkiem spoko zupie czosnkowej w parku Adama Sikory spotkaliśmy kolegę z pracy, który zabrał nas do Baraby – hospody z kraftem z Czeskiego Cieszyna o której nie miałem pojęcia. Ja niezastanawiając się długo wybrałem APA, Najmilsza wzięła desitkę.

Browar: Pivovar Baraba z Czeskiego Cieszyna

Nazwa:  APA 11°

Gatunek: American Pale Ale

Kolor: złoty, delikatnie zemglone

Piana:  piękna, zbita, czapowata

W aromacie przyjemne iglaki. W smaku trochę zbyt słodko, delikatnie karmelowo, wszystko fajnie skontrowane porządnym nachmieleniem w postaci trawy cytrynowej i iglaków. Goryczka minimalna. Wysycenie średnie.

MOJA OCENA: 7/10


Nazwa:
  Baraba 10°

Gatunek: Jasny lager

Kolor: złoty, klarowny

Piana:  równie porządna choć z większymi oczkami

W aromacie standard dla czeskich lagerów: drewno, tytoń, trochę zioł. W smaku podobnie z wytrawną bazą słodową. Wysycenie średnie.

MOJA OCENA: 8/10

Continue reading

Van Steenberge – Leute Bokbier

Kolejny z belgijskich nowości Lidla wzięty na warsztat.

Browar: Brouwerij Van Steenberge

Nazwa: Leute Bokbier

Kraj: Belgia

Ekstrakt: 18,3%

Alkohol: 7,5%

Gatunek: Belgian Stron Ale

Kolor: Miedziane, lekko zemglone

Melanoidynowe – skórka chleba, trochę przyprawowości drożdżowej. Wysycenie niskie, goryczka minimalna. Piwo dość jałowe, ale wypite z przyjemnością jako poobiedni deser.

MOJA OCENA: 5/10

Grodziskie APA

Potrzebowałem piwa lekkiego, niewymagającego do meczu Mariehamn – Legia w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Wybór padł na nowość z browaru w Grodzisku Wielkopolskim.

Browar: Browar w Grodzisku Wielkopolskim 

Nazwa:  Grodziskie APA

Ekstrakt: 12,5%

Alkohol: 5,2%

Gatunek: American Pale Ale

Aromat bardzo przyjemny, leśno trawiasty. W smaku pełne, głębokie, dobry balans słodyczy fajnie skontrowany delikatną wędzonką. Finisz przyjemny, iglasty, delikatnie zalegający. Bardzo pijalne, fajnie weszło do meczu. Bardzo dobry stosunek jakości do ceny.

MOJA OCENA: 8/10

Corsendonk Summum Rood Bruin

Lidlowych piwnych nowości ciąg dalszy.

Browar: Corsendonk

Nazwa: Summum Rood Bruin

Kraj: Belgia

Ekstrakt: 18,3%

Alkohol: 8,1%

Gatunek:  Na etykiecie: Belgian Dark Ale

Kolor: Ciemnobrązowy, klarowny.

W aromacie nijakie, trochę pieczonego chleba. W smaku słodkie, karmelowe i atakujące agresywnym alkoholem. Gdzieś tam w tle majaczy suszona śliwka i rodzynki. Wysycenie zbyt wysokie, szczypie w język. Goryczka głównie alkoholowa.

MOJA OCENA: 3/10

Raciborskie Witbier

Nieprzyjemnie duszno i parno od rana to idealna atmosfera na orzeźwiający witbier. Padło na ostatnią raciborską nowość dorwaną w cieszyńskim Sparze.

Browar: Browar Zamkowy w Raciborzu 

Nazwa:  Raciborskie Witbier

Alkohol: 4.8%

Gatunek: Witbier

W aromacie czuć pszenicę, trochę słodkawo przyprawowych aromatów, pojawiła się nawet guma balonowa, więc jest więcej niż się spodziewałem po tym piwie.  Wysycenie wyższe niż w raciborskich blondach. Barwa klasyczna, słomkowo-żółta, zamglona. Brak metaliczności typowej dla Raciborza. Poprawny, orzeźwiający witbier spełnił moje oczekiwania.

OCENA: 6/10

Raciborskie Jubileuszowe Belgian Blond

Kolejna z nowości raciborskich wyczesana w cieszyńskim Sparze.

Browar: Browar Zamkowy w Raciborzu 

Nazwa:  Raciborskie Jubileuszowe Belgian Blond

Alkohol: 6.0%

Gatunek: Belgian Blond

W przeciwieństwie do Belgian IPA, tutaj jest słabo, nijako i płytko. Minimalnie wyczuwalne aromaty drożdżowe, wysycenie niemal zerowe. Udało się zmęczyć do końca, ale nie doi powtórzenia.

OCENA: 3/10

Raciborskie Belgian IPA

Po wczorajszym rowerze dziś mam beton w nogach więc potrzebny był mi ruch. Przebiegłem ponad 6km więc należy się piwko. Dorwałem w cieszyńskim Sparze kilka raciborskich nowości. Padło na Belgian IPA.

Browar: Browar Zamkowy w Raciborzu 

Nazwa:  Raciborskie Belgian IPA

Alkohol: 5,8%

Gatunek: Belgian IPA

Piwo nalało się całkowicie pozbawione piany. Wysycenie niemal zerowe. Pierwszy łyk i pozytywne zaskoczenie. Nie spodziewałem się niczego dobrego i proszę! Jest goryczka, są belgijskie nuty drożdżowe, są też cytrusy. Nie ma brawury ale stosunek jakości do ceny na duży plus.

OCENA: 7/10

powered by EndomondoWPlogo

Miłosław Klonowy Milk Stout

Dziś przypada święto Cyryla i Metodego w Czechach więc miałem wolne od pracy. Postanowiłem pobić swój rekord dokładnie z przed rok na przejechany dystans. 93,2 km to o 13,2km lepszy wynik niż rok temu.
Trasa: Pogwizdów -> biblioteka w Wodzisławiu Śl, -> działka rodziców w Bukowie -> Karvina -> Pogwizdów.
Fresh Market w Wodzisławiu miał całkiem spoko ofertę piw, wybór padł na Klonowy Milk Stout z Miłosławia.

Browar: Fortuna 

Nazwa:  Miłosław Klonowy Milk Stout

Ekstrakt: 17,3%

Alkohol: 6,6%

Gatunek: Klonowy Milk Stout

Słodko i chlebowo w aromacie. Piwo dość wodniste jak na wysoki ekstrakt. Palone, chlebowe, czekolada i praliny. Całość gładka w odbiorze dzięki laktozie. Jest też jakiś aromat kojarzący się z whisky, możliwe że to przez dodatek syropu klonowego. Ogólnie zakup na plus, piwo szybko zniknęło ze szkła.

MOJA OCENA: 7/10

Continue reading

Larische 12°

Drugi w tym sezonie rowerowy wypad z żoną i pękło 35 kilometrów. Celem był Zámeček Petrovice u Karviné.
Piwko Petrovický Kníže jak zwykle świetne jak i sam zamek wraz z otaczającym go parkiem. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w restauracji Ovečka na porządnego hampka i piwko warzone na miejscu. Wybór padł na Larische 12°.

Browar: Karvinský pivovar Larische

Nazwa:  Larische 12°

Gatunek: jasny lager

Kolor: złoty, klarowne

Piana:  ładna, drobna, zbita, czapowata

Świeże, pijalne, słodowe, fajnie skontrowane kwaskiem. Chmiel delikatnie majaczy w postaci ziołowej ale stanowczo brakuje goryczki. Mając porównanie z piwem z Petrovickiego Zámečku to jednak Larische jest conajmniej klasę niżej. Wysycenie średnie dzięki czemu można sieknąć kilka z rzędu 🙂 Szybko znika ze szkła.

MOJA OCENA: 7/10

Continue reading

Okocim Žatecký Světlý Ležák

No i pękła pierwsza setka nowym rowerem. Dziś prawie 33km po okolicznych wsiach: Pogwizdów -> Hażlach -> Kostkowice -> Gumna -> Zamarski -> Hażlach -> Pogwizdów.
Po morderczej górce między Gumną a Zamarskim zbawienny okazał się sklep Lewiatan, w którym znalazłem czeskiego pilsa, a przynajmniej tak mi się wydawało…

Browar: Okocim (grupa Carlsberg)

Nazwa:  Žatecký Světlý Ležák

Ekstrakt: 11,3%

Alkohol: 5%

Gatunek: jasny lager

Pierwszy łyk i myślę sobie: co jest?! Toż to typowy polski koncerniak! Zerkam na etykietę i wszystko jasne. Uwarzone w Brzesku dla grupy Carlsberg. Niestety nic z czeskiego pilsa nie znalazłem. Niczym nie różni się od Tyskich czy innych Żubrów do tego jest trochę metaliczne.

Moja ocena: 3/10

Continue reading

Cieszyński Zdrój Zamkowy

Po Thundersowym treningu postanowiliśmy z żoną wykorzystać okazję, że food trucki przyjechały do Cieszyna. 20km rowerem pękło, hampek z podwójną wołowiną wszedł jak marzenie. Teraz czas na Super Finał w polskiej lidze futbolu amerykańskiego pomiędzy Seahawks Gdynia – Panthers Wrocław. Wybór na piwo do meczu padł na nowość z Browaru Cieszyńskiego – Zdrój Zamkowy.

Browar: Bracki Browar Zamkowy w Cieszynie 

Nazwa:  Zdrój Zamkowy

Ekstrakt: 11 blg

Alkohol: 4,5%

Po otwarciu butelki buchnęło kluczami. Pierwszy łyk i czuję głównie żelazo. Poza tym piwo cienkie, trochę chlebowe i nic więcej. Goryczka wyraźna, metaliczna. Spodziewałem się czegoś pijalnego, ale metaliczność zabija całą przyjemność z picia. 5zł za to piwo w sklepie to gruba przesada.

MOJA OCENA: 3/10

Continue reading

žabák 21° porter

Piwowarski skarb polski, porter bałtycki od czeskiego minibrowaru Skřečoňský žabák.
Trochę przetrzymany w piwniczce bo warka do 30.04.2017, zobaczymy jak leżak posłużył czeskiemu kraftowi.

Browar: Minipivovar Skřečoňský žabák z Bohumina

Nazwa: žabák 21° porter

Kraj: Czeska Republika

Ekstrakt: 21%

Alkohol: 9.1%

Gatunek:  porter bałtycki

Kolor: czarny, nieprzejrzysty

Problem przy otwieraniu butelki nie wróży nic dobrego. Delikatne otwieranie butelki aby piwo samo nie wyszło zajęło mi conajmniej 3 minuty. W zapachu czuć głównie paloną kawę, orzechy włoskie ale i coś kwaśnego, pochodzącego od infekcji. W smaku nie jest tak źle, nadal dominuje kawowa paloność, gorzka czekolada z orzechami, praliny, ale jest sporo kwaśności. Gdyby nie świadomość, że pochodzi ona z infekcji to mógłbym powiedzieć że to ciekawa kontra na tą paloność 🙂 Wysycenie jak w Coca-Coli. Goryczka wyraźna, popiołowa, krótka i szlachetna. Najwyraźniej to piwo nie powinno być leżakowane, ale nie trafi do zlewu. Następnym razem kiedy uda mi się dorwać to piwo, wypiję je świeże.

MOJA OCENA: 7/10

Continue reading

Staropramen Nefiltrovaný

Jako że ostatnio zajeździłem mojego bidulka, którego dostałem za czteropak od kumpla, trzeba było kupić sobie nowy rower. W ramach rozdziewiczenia Kandsa pojechałem na rynek w Karvinie i z powrotem co dało 20km. Wybór padł na niefiltrowany Staropramen.

Browar: Staropramen, Pivovar Šmichov, Praha

Nazwa:  Staropramen Nefiltrovaný

Alkohol: 5,0%

Gatunek: jasny lager niefiltrowany

Nieprzejrzyste jak likier jajeczny. Piwo pełne, balans przechylony na stronę słodyczy. Chmielowość delikatnie zaznaczona w postaci ziołowo-tytoniowej, typowo dla czeskich koncernów. Wysycenie całkiem spoko, goryczka średnio-niska. Szybko zniknęło ze szkła.

OCENA: 6/10

Continue reading

Scarecrow

Browar: Spirifer (uwarzone w Gryfie) 

Nazwa:  Scarecrow

Ekstrakt: 24%

Alkohol: 9,6%

Gatunek: Russian Imperial Stout  

Smoliście czarne, gęste, niesamowicie pachnące mleczną czekoladą i kawą. W smaku dochodzi wanilia w postaci pralinek. Palona kawa z każdym łykiem staje się coraz bardziej agresywna. Wraz z ogrzewaniem się piwa pojawia się trochę suszonych owoców jak w porterze bałtyckim. Wysycenie niskie. Goryczka kawowo-popiołowa, szlachetna, krótka. Alkohol dobrze ukryty, rozgrzewa w przełyku.  Świetne piwo!
Data ważności: 01.06.2018

OCENA: 8/10

Continue reading

Havana Stout

Browar: Pinta (Uwarzone w browarze na Jurze) 

Nazwa:  Havana Stout

Ekstrakt: 16,5%

Alkohol: 6,9%

Gatunek: Tropical Foreign Ekstra Stout

MOJA OCENA: 8/10